Wchodzicie do swojego mieszkania i czujecie się przytłoczeni – czy czasami i Wam towarzyszy takie uczucie? Z pozoru wszystko jest w najlepszym porządku również i w dosłownym znaczeniu, ale wnętrze nie zachęca, ani nie sprawia, że macie ochotę zanurzyć się w jego przytulnym klimacie i zafundować sobie chwilę relaksu. A czy wiecie, że przyczyną takiego stanu może być zła aranżacja? Przekonujemy jednak, że nie jest to powód do popadania w panikę – czasami drobna zmiana wnosi wielki efekt. Nie wierzycie? Zobaczcie sami.
Lampy, lampki, lampeczki
Sąsiedztwo innych budynków, wysokie drzewa, okna wychodzące na stronę północną lub wschodnią – przyczyn braku odpowiedniej ilości światła w mieszkaniu może być bardzo wiele. Nawet, jeśli promienie słoneczne nie oświetlają Waszych czterech kątów na tyle, na ile byście sobie tego życzyli nie oznacza to, że jesteście skazani na ponury klimat. Ostatecznie, od czego jest sztuczne oświetlenie? Przejdźcie po domu i zobaczcie, które jego części wymagają doświetlenia, a następnie ustawcie w nich lampy stojące. Zobaczycie, że od razu zrobi się jaśniej.
Kolory, które zatrzymają światło w Waszym wnętrzu
Drugorzędną kwestią w rozjaśnianiu mieszkania jest kolor ścian. Nie oznacza to oczywiście, że nie możecie pozwolić sobie na odrobinę fantazji i pomalować jedną z nich na wyrazisty, ciemniejszy kolor. Podpowiadamy jednak, aby unikać takich zabiegów na ścianie przeciwległej do okna – ta powinna być najjaśniejsza, ponieważ najlepiej odbija światło słoneczne. Architekci wnętrz bardzo często stosują prosty zabieg, proponując paletę kolorystyczną wnętrza składającą się z trzech barw o różnych tonacjach. Najciemniejsza pokrywa ścianę wokół okna, najjaśniejsza wspomnianą powyżej ścianę przeciwległą. Średni odcień z kolei używany jest do pomalowania pozostałych ścian. Warto przy tym podkreślić, że ociepleniu wewnętrznego klimatu mieszkania sprzyjają farby transparentne zawierające drobinki złota, srebra lub sproszkowane perły, dzięki czemu znakomicie odbijają promienie słońca.
Fundamentalne znaczenie podłogi
Oprócz ścian, znaczącą rolę w budowaniu nastroju pomieszczenia odgrywa podłoga. Oczywiście opcją idealną byłby jak najjaśniejszy wariant parkietu, paneli czy dywanu. Niestety rozwiązanie to jest dość niepraktyczne, zwłaszcza wtedy, kiedy w domu są małe dzieci albo czworonogi. W takiej sytuacji konieczne jest rozjaśnienie wnętrza przez odpowiedni dobór mebli i dodatków. Znakomitym wyborem okażą się na pewno lekkie szafki i komody w jasnych kolorach.
Odradzamy natomiast klasyczne meblościanki, które optycznie pomniejszają pomieszczenie, przez co może wydawać się ono jeszcze bardziej mroczne. Jeśli natomiast gustujecie w ciemnych elementach wykończenia, to podpowiadamy, że możecie zastanowić się nad kupnem przeszklonych, podświetlanych od wewnątrz witryn, które również wniosą do Waszego pokoju nutę światła.
Pamiętajcie również o komplecie wypoczynkowym odpowiednio dopasowanym przede wszystkim do waszych potrzeb, ale również do aranżacji. Narożniki i kanapy tapicerowane jasną skórą, lub jednolitą tkaniną w delikatnych tonacjach z pewnością staną się prawdziwym sprzymierzeńcem słabo nasłonecznionego domu lub mieszkania.
Odważni miłośnicy oryginalnych wnętrz mogą z kolei pokusić się o odrobinę ekstrawagancji i zafundować sobie komplet wypoczynkowy w intensywnej żółtej barwie, wnoszącej do pomieszczenia radość, optymizm i świetny, nowoczesny styl.
W dodatku tkwi potencjał…
Kolejną ważną kwestią w rozświetlaniu mieszkania są dodatki. Większość ekspertów w dziedzinie architektury wnętrz przestrzega przed nadmiarem bibelotów, wprowadzających chaos do pomieszczenia. Jeśli trudno jest Wam się rozstać z ulubionymi figurkami porcelanowymi, czy mosiężnymi szkatułkami, mamy dla Was dobrą radę. Wybierzcie nie więcej niż pięć przedmiotów, i znajdźcie dla nich miejsce w mieszkaniu. Pozostałe ozdoby spakujcie do pudełka i schowajcie w piwnicy, czy na poddaszu. Po pewnym czasie zmieńcie ekspozycję. Prawda, że proste? Dodatkowo zadbajcie o odpowiedni dopływ światła słonecznego z okien. Proponujemy ciężkie zasłony zastąpić delikatną tiulową firanką, lub pozostawić okno całkowicie odsłonięte.