Człowiek poświęca na sen około 8 godzin na dobę. Łatwo więc domyślić się, jak dużą rolę wywiera na nasze zdrowie i dobre samopoczucie odpowiednio urządzona sypialnia. To właśnie w niej spędzamy blisko 1/3 naszego życia. Sypialnia jest miejscem relaksu i wyciszenia po męczącym dniu, a także kolebką intymności. Z tego względu warto zadbać, aby panowała w niej atmosfera sprzyjająca wypoczynkowi. Od wielu lat ogromną popularnością cieszą się sypialnie urządzone w stylu Feng Shui. Aranżacja nawiązująca do tradycji pochodzącej ze starożytnych Chin według wielu z nas poprawia jakość snu i pozytywnie wpływa na nasze relacje partnerskie. Wbrew pozorom nie jest trudna do wprowadzenia w życie. Od czego zatem powinniśmy rozpocząć urządzanie wymarzonej sypialni? Zainteresowanych zapraszamy do lektury!

Północ czy południe?

Kluczową rolę w oddziaływaniu sypialni na nasze samopoczucie pełni jej umiejscowienie w domu. Pamiętajmy, że jest to bezwzględnie najważniejsze pomieszczenie i z tego względu powinniśmy poświęcić mu jak najwięcej uwagi. Sypialnia powinna być dokładnie przemyślana już na etapie projektowania domu. Jeśli jednak wprowadzamy się do gotowego budynku, pamiętajmy, aby skrupulatnie wybrać miejsce nocnego wypoczynku. Idealnym rozwiązaniem jest urządzenie sypialni od północnej strony budynku. Dzięki temu będzie panował w niej przyjemny chłód pozwalający na regenerację sił, a rankiem słońce nie będzie zaglądać do naszych okien pod warunkiem, że mieszkamy na półkuli północnej. Mieszkańcy południa, według najnowszych zasad Feng Shui powinni odwrócić zasadę określają położenie sypialni względem kierunków geograficznych. Innymi słowy, doskonałym miejscem na relaks są w tym przypadku pomieszczenia położone od strony południowej budynku. Nie zapominajmy również, że sypialnia jest oazą naszego spokoju. Zadbajmy więc o to, aby była położona w ustronnym, zacisznym miejscu w domu. Zrezygnujmy natomiast z urządzania miejsca na sen w pobliżu salonu, czy w bliskim sąsiedztwie kuchni lub przedpokoju.

Łóżko w roli głównej

Po wyborze pomieszczenia sprzyjającego wypoczynkowi warto zastanowić się nad jego wyposażeniem. Najważniejszym przedmiotem w sypialni jest oczywiście łóżko. Według starożytnych powinno być ono bezwzględnie wykonane z drewna. Rozluźniające oddziaływanie będą wykazywać delikatne opływowe kształty. Pamiętajmy, że pod łóżkiem powinna być wolna przestrzeń, która umożliwi odpowiedni obieg energii. Filozofia Feng Shui nie dopuszcza łóżek ściśle przylegających do podłoża. Pod łóżkiem powinien panować porządek – bałagan może przenieść się na rozmaite sfery naszego życia i przyczynić się do destabilizacji naszych emocji.

Łóżko – dla mnie, dla Ciebie, dla nas

Zasadnicze znaczenie ma również ustawienie łóżka w pomieszczeniu. W żadnym wypadku nie powinno znajdować się ono w tak zwanej „pozycji trumiennej” czyli przodem do drzwi. Niewskazane jest także stawianie go wezgłowiem do ściany, na której znajduje się wejście do sypialni. Łóżko nie powinno znajdować się też na linii okno-drzwi – przepływ energii może spowodować zakłócenia naszego snu oraz niekorzystnie oddziaływać na nasze zdrowie. Nie zapominajmy także o tym, że łóżko nie powinno stać bokiem przy ścianie – oboje partnerzy muszą mieć do niego dobry dostęp, dlatego optymalnym rozwiązaniem jest ustawienie go wezgłowiem przy ścianie. „Dryfujące” łóżko, stojące na środku pokoju, które nie ma oparcia, może stać się przyczyną braku celów życiowych. Wielu specjalistów filozofii Wschodu przekonuje także, że życiu małżeńskiemu sprzyja położenie po obu stronach łóżka dwóch miękkich dywaników oraz stolików nocnych, które odzwierciedlą stabilizację w naszym życiu. Wbrew rekomendacjom specjalistów z zakresu ortopedii i fizjoterapii powinniśmy unikać także dzielonych materaców. Aby zagwarantować sobie niczym niezmącony sen, warto więc zamienić klasyczny, sprężynowy produkt, na materac wykonany z lateksu lub pianki leniwej, który maksymalnie zniweluje drgania i zapewni obojgu partnerom odpowiedni wypoczynek. Podpowiadamy, że zarówno łóżko, materac, jak i pościel powinny być nowe – według Feng Shui przedmioty zapamiętują i przenoszą energię poprzednich właścicieli.

Detale, które kreują przytulną atmosferę

Urządzając sypialnię zgodnie z nauką Feng Shui zadbajmy także o drobiazgi. Pamiętajmy, że bezwzględne pierwszeństwo zyskują w tej kwestii naturalne tkaniny. Wybierzmy więc zasłony i narzuty wykonane z lnu czy bawełny. Postarajmy się, aby w naszym otoczeniu nie zabrakło miękkich poduszek z ciekawym, lecz nie jaskrawym wzorem, które będą nawiązywać do doskonałego relaksu. Nie zapominajmy również o oświetleniu. Mocne, punktowe źródła światła zamieńmy na światło rozproszone – lampa stojąca osłonięta abażurem, czy maleńkie lampki umieszczone na stolikach nocnych zaproszą do naszej sypialni wyśmienity klimat. Możemy także pokusić się o świece, które zapewnią świetną oprawę dla chwil spędzanych we dwoje. Zadbajmy też o odpowiednią kolorystykę panującą we wnętrzu. Ściany w delikatnych barwach (beż, krem, jasna zieleń, morela) ukoją nasze emocje i staną się doskonałym sposobem na rozładowanie stresu. Jeśli natomiast chcemy doprawić nasze życie małżeńskie szczyptą mocnej energii, sięgnijmy po bibeloty lub pościel z czerwonymi akcentami. Romantyzmowi w związku sprzyjać będzie natomiast intensywny róż.

 Na koniec zastanowimy się, czego powinniśmy zdecydowanie unikać aranżując sypialnię w stylu Feng Shui. Do najczęściej popełnianych błędów, specjaliści zaliczają:

• lustro – bez względu na to, że pełni ono funkcję praktyczną, jest przedmiotem który odbija i wprawia w ruch energię, co powoduje zakłócenia snu. Jeśli z jakichkolwiek powodów nie możemy zrezygnować z lustra w sypialni, zadbajmy o to, aby na noc zakrywać go tkaniną lub oddzielać od reszty pomieszczenia parawanem.
• obecność w sypialni telewizora – pamiętajmy, że nawet wyłączony telewizor wydziela pole elektromagnetyczne, które zdecydowanie nie sprzyja wypoczynkowi. Wiele urządzeń posiada także ekran odbijający energię i powodujący, dokładnie tak jak lustro, zakłócenia naszego snu.
• obecność komputera i telefonu – sypialnia jest miejscem relaksu, a urządzenia te jednoznacznie związane są z pracą i dzienną aktywnością. Z tego względu nie powinno być dla nich miejsca w pomieszczeniu, które służy chwilom relaksu.
• ostre barwy – soczyste barwy w aranżacji motywują nas do działania i dają nam zastrzyk pozytywnej energii. Nie sprawdzą się jednak w sypialni, która ma służyć wyciszeniu i odpoczynkowi po dniu pełnym wrażeń.
• rośliny – konkurując z nami o pozytywną energię, uniemożliwiają odpowiednią regenerację organizmu.
• zbyt wiele przedmiotów – nie zapominajmy, że człowiek najlepiej odpoczywa w nie zagraconej zbędnymi przedmiotami przestrzeni. Usuńmy więc zbędne elementy aranżacji, pozbądźmy się niechcianych bibelotów, a z pewnością sypialnia zaskoczy nas przestronnością i zagwarantuje niczym niezmącony sen.
• buty pod łóżkiem – bezwzględnie nie zaleca się stawiania butów pod łóżkiem. Powodują one, że nawet we śnie będziemy pozostawać w ciągłym biegu, a rano obudzimy się zmęczeni.
• książki pod łóżkiem – kojarzone przede wszystkim z aktywnością intelektualną będą inicjować natłok myśli, które nie pozwolą nam spokojnie spać.