Jest rześki, letni poranek. Wstajecie z łóżka, przecieracie oczy, wychodzicie na taras. Spoglądacie w niebo. Widzicie delikatny, chłodny błękit na tle którego odbijają się smugi lekko różowych obłoków. Nieśmiało zaczynają się przebijać przez nie promienie wschodzącego słońca. Z pewnością potraficie wyobrazi sobie taki widok, wprowadzający Was w spokojny nastrój. A wiecie, że właśnie przed chwilą przed Waszymi oczami pojawiły się… Dwa najmodniejsze kolory 2016 roku? Rose Quartz oraz Serenity – to barwy, które w najbliższych miesiącach zawładną światem szeroko pojętej estetyki, w tym także trendami aranżacyjnymi.
Niebo o brzasku?
Z końcem każdego roku Pantone Colour Insitute przy współudziale rzeszy ekspertów z różnych stron świata wybiera kolor, który będzie miał największy wpływ na modę królującą w następnych dwunastu miesiącach. Nasi uważni Czytelnicy bez wątpienia wiedzą, że rok 2015 należał do wyrazistej, głębokiej i jednocześnie bardzo kontrowersyjnej Marsali. Uwielbiana przed jednych i znienawidzona przez drugich, teraz musi ustąpić miejsca kolejnej barwie. A w zasadzie barwom, ponieważ Instytut Pantone w tym roku nieprzypadkowo dał pierwszeństwo dwóm kolorom. Podpowiadamy, że fundamentem dla wyboru obu barw jest ciekawa i bardzo przekonująca filozofia. Jeśli chcecie ją poznać – pozostańcie z nami!
Łagodność różu, spokój błękitu
Róż i błękit – to niezwykle spokojne, kojące barwy, przywołujące w myślach czasy beztroskiego dzieciństwa. Według specjalistów z Pantone Colour Instutute to właśnie one mają być lekarstwem na targające światem niepokoje i konflikty społeczne. Nawiązują ponadto do przenikania się dwóch pierwiastków – męskiego i kobiecego, z których żaden nie jest dominujący. Łagodność, harmonia i wyciszenie – to aspekty leżące u podstaw dwóch najmodniejszych kolorów roku 2016. Sceptykom przypominamy, że ich połączenie niesie ze sobą perfekcję – wszak nawiązuje do obrazów spotykanych w naturze. A jak Wy oceniacie wybór Instytutu Pantone? Preferujecie nadchodzący spokój różu i błękitu, czy wolicie przemijającą ekspresję marsali?
Nie tylko do pokoju dziecka
O ile róż i błękit z pewnością znajdą dla siebie miejsce w świecie trendów mody, o tyle niektórzy z Was z pewnością nie wyobrażają sobie ich we wnętrzach. Uważacie, że są to barwy, które nadają się jedynie do dziecięcego pokoju? Przekonamy Was, że jest zupełnie inaczej. Nie zapominajcie, że delikatne kolory zawsze znajdą dla siebie miejsce na salonach. Odważni mogą umieścić je na dużych powierzchniach. Fani zachowawczych aranżacji znajdą natomiast szereg inspirujących dodatków. I chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe, zarówno róż, jak i błękit świetnie wpiszą się w rozmaitą stylistykę pomieszczeń – od nowoczesności, poprzez klasyczne aranżacje, na dworkowym wystroju kończąc.
Salon oazą relaksu
Kolory roku 2016 to doskonałe tło dla szeregu barw – zarówno oscylujących wokół jasnych tonacji, jak i urzekających wyrazistą głębią. Jeśli nie zawahacie się umieścić ich na ścianach Waszego salonu stworzycie doskonałą bazę dla luksusowych, skórzanych kompletów wypoczynkowych w kolorze popielatej szarości, bieli, czy ecru. Zabieg ten pozwoli Wam rozświetlić salon i optycznie powiększy pomieszczenie. Stworzy także niezwykle przytulną, spokojną atmosferę sprzyjającą chwilom odpoczynku po ciężkim dniu. Nie zapominajcie także o komodach oraz witrynach, które koniecznie powinny zagościć w Waszym salonie. Podpowiadamy, że świetnym wyborem okażą się zarówno meble w kolorze łagodnej bieli i szarości, jak również modele wykonane z jasnego drewna, które znakomicie ocieplą aranżację. Pamiętajcie, że zarówno róż, jak i błękit znakomicie będą współgrać ze szklanymi oraz metalicznymi detalami, których nie może zabraknąć w nowoczesnej, minimalistycznej aranżacji. A może chcecie wykreować przytulny, ciepły klimat? Postawcie więc na dodatki wykonane z naturalnych surowców – kamień oraz drewno to również świetne towarzystwo dla Rose Quartz oraz Serenity.
Ekspresja z różem i błękitem w tle
Lubicie kontrasty? Nie wyobrażacie sobie, że róż i błękit mogą stanowić bazę dla wyrazistych aranżacji? Po raz kolejny przekonamy Was, że rzeczywistość wygląda zdecydowanie inaczej. Nie wierzycie? W takim razie wyobraźcie sobie na ich tle kanapę lub narożnik w kolorze grafitu, czekoladowego brązu lub czerni. Brzmi zachęcająco? Oczywiście. Stonowane, pastelowe tonacje świetnie współgrają z ciemnymi odcieniami, wnoszącymi do kompozycji sporą dozę ekspresji. Podobną kolorystykę możecie wziąć pod uwagę wybierając komody, dzięki czemu Wasz salon nabierze wyrafinowanej elegancji i będzie zapraszał luksusem. Dla Was z kolei stanie się doskonałą wizytówką domu, wpisującą się w najnowsze aranżacyjne trendy.
Moc dodatków
Jeśli natomiast nie macie możliwości przeprowadzenie diametralnych zmian w estetyce Waszego salonu, a jednocześnie chcecie podążać z duchem czasu, mamy dla Was jeszcze jedną propozycję. Postawcie na dodatki. Delikatne różowe lub błękitne zasłony dodadzą uroku Waszym oknom, a dodatkowo nie będą zasłaniać światła słonecznego. Pamiętajcie także o puszystych kocach i miękkich poduszkach, które ozdobią Wasze sofy, narożniki, czy kanapy. Wybierzcie różowe świeczki, nie wahajcie się przed zakupem szklanych bibelotów w odcieniu lodowego błękitu. A kiedy nadejdzie długo wyczekiwana wiosna i lato – nie zapominajcie, aby wstawić do wazonu różowe, pachnące kwiaty…